"Udane ataki i zagrania przechyliły szalę zwycięstwa na naszą korzyść" - wygrany mecz z drużyną z Bielska podsumował nasz atakujący, Paweł Stabrawa
W drugim dniu zawodów 1/4 turnieju o Mistrzostwo Polski Juniorów, zespół AKS-u Rzeszów, pewnie pokonał swoich przeciwników z Bielska Białej i zajął pierwsze miejsce w grupie. Dzisiejsze spotkanie, oraz wczorajsze starcie z zespołem z Ostrowca podsumował dla nas atakujący rzeszowskiej drużyny - Paweł Stabrawa.
Gratuluję zwycięstwa w dzisiejszym spotkaniu, jak mógłbyś je podsumować?
Bardzo dziękuje. W dzisiejszym spotkaniu zagraliśmy bardzo dobrze we wszystkich elementach, popełnialiśmy mało błędów własnych, co miało przełożenie na wynik. Przeciwnik wprawdzie też rozegrał dobre spotkanie, ale my umieliśmy sobie z tym poradzić i myślę, że w pełni zasłużone zwycięstwo dla nas.
Co było dzisiaj waszym kluczem do zwycięstwa?
Ciężko wskazać jeden element, bo patrząc na naszą grę, można powiedzieć, że w każdym elemencie sobie radzimy. Myślę, że największe problemy sprawiliśmy przeciwnikom zagrywką, a nasze dobre przyjęcie pozwalało nam wyprowadzać udane ataki oraz zagrania, które przechyliły szalę zwycięstwa na naszą korzyść.
Można powiedzieć, że dzisiaj przeciwnik postawił wam wyższą poprzeczkę niż wczoraj drużyna z Ostrowca?
Tak, zdecydowanie. Dzisiejsze spotkanie stało na lepszym poziomie niż wczorajszy mecz. My jednak do każdego przeciwnika podchodzimy z taką samą motywacją, nikogo nie lekceważymy, aby wygrywać kolejne spotkania.
Co mógłbyś powiedzieć o wczorajszym spotkaniu z Ostrowcem ?
Wczorajszy mecz co prawda nie stał na najwyższym poziomie, jednak podobnie jak dzisiaj, tak również wczoraj zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze i fajnie się nam grało. Można powiedzieć, że w tym wczorajszym spotkaniu nieco odbiliśmy sobie ostatnie występy w Młodej Lidze, gdzie ostatnio borykamy się z ciężkimi przeprawami.
Jak układa Ci się współpraca z Marcinem Komendą?
Z Marcinem znamy się już trzeci rok i graliśmy ze sobą w pierwszej klasie. Co prawda teraz mieliśmy rok przerwy, jednak rozumiemy się coraz lepiej i myślę, że ta współpraca będzie jeszcze bardziej procentować.
Do waszej drużyny dołączą jeszcze Mateusz Masłowski i Jakub Ziobrowski, aby wzmocnić zespół w walce o Mistrzostwo.
Tak, Mateusz i Kuba myślę, że dadzą nam jeszcze większej pewności siebie. Na pewno będą to takie dwa filary naszej drużyny, które będą pomagały nam w walce o te najwyższe cele.
Jutro mecz rozegracie z Jasłem lub Gorlicami, jak oceniasz przeciwników?
Myślę, że w naszej grupie są zarówno słabsze jak i mocniejsze zespoły. Każda z drużyn podchodzi do spotkań ambitnie i chce się jak najlepiej pokazać, jak również wywalczyć dalszy awans. Nie zależnie z kim będziemy jutro grać, podejdziemy do meczu w pełni skoncentrowani i skupieni, by odnieść kolejne zwycięstwo.
Rozmawiała: Barbara Setlik (www.aksrzeszow.pl)