Akademicki Klub Sportowy Rzeszów

Podpromie 10 , 35-051 Rzeszów

aks@assecoresovia.pl

Mistrz Polski:

  • 2008
  • 2009
  • 2010
  • 2011
  • 2013
  • 2013
  • 2014
  • 2015
  • 2016
  • 2016
  • 2018

Vice Mistrz Polski:

  • 2011
  • 2013
  • 2014
  • 2016

Brąz MP:

  • 2012
  • 2012
  • 2012
  • 2012
  • 2014
  • 2017
  • 2018
  • 2023
Trzy pytania do: Łukasza Drążka
piątek, 7 kwietnia 2017

Trzy pytania do: Łukasza Drążka

Zawodnicy AKS-u V LO Rzeszów po dwóch dniach turnieju finałowego Mistrzostw Polski Juniorów w Kętrzynie zapewnili sobie udział w półfinale. Dwa zwycięskie spotkania podsumował libero rzeszowskiej drużyny, Łukasz Drążek. 

Spotkania z zespołami z Gdańska i Bełchatowa miały dwa różne oblicza. W pierwszym toczyliście zacięty pięciosetowy bój, w drugim z kolei pewnie 3:0 pokonaliście rywali. Jak z Twojej perspektywy wyglądały te mecze?

Środowy pojedynek był dla nas bardzo trudny. Popełniliśmy wiele niewymuszonych błędów, które były związane stresem zawsze towarzyszącym na początku takich dużych turniejów. Było w naszej drużynie widać duże napięcie, według mnie spowodowane chęcią zwycięstwa. Bardzo ciężko wygrać ten pierwszy mecz, żeby dobrze wejść w turniej. Nam się to udało i to jest najważniejsze, że przełamaliśmy nasze słabości i pokonaliśmy rywali. Myślę, że graliśmy bardzo nierówno w spotkaniu z Treflem. Byliśmy przygotowani na to, że gdańszczanie potrafią grać w siatkówkę i w swoich szeregach mają doświadczonych, ogranych w PlusLidze zawodników. W mojej opinii najwięcej problemów spawiliśmy sobie sami. Popełniliśmy sporo błędów spowodowanych dużym napięciem i chęcią zwycięstwa, która nas w pewnych momentach paraliżowała. Pojedynek z Bełchatowem rozegraliśmy zdecydowanie lepiej. Na dużo większym spokoju i większej pewności siebie. Wszystko to sprawiło, że udało nam się pokonać drużynę Skry 3:0.

Dwa zwycięskie pojedynki dały wam awans do półfinału turnieju. Nie zabraknie wam mobilizacji przed ostatnim spotkaniem grupowym?

Mecze z MOS-em są zawsze bardzo trudne, jest w nich wiele emocji i dużo walki. Myślę, że wyjdziemy na ten pojedynek zmobilizowani i zagramy dużo lepiej niż w tych poprzednich dniach. W tym piątkowym spotkaniu pokażemy swoją dominację i pokonamy ich, co da nam 1. miejsce w grupie. Myślę, że będzie nam, dzięki temu łatwiej w półfinale.

Analizując mecze, które zostały już rozegrane, kto twoim zdaniem będzie najgroźniejszym rywalem do zdobycia złotego medali?

Oprócz drużyny MOS-u bardzo ciekawą siatkówkę pokazuje zespół z Kędzierzyna. Myślę, że są taką małą niespodzianką w tym turnieju, bo grają naprawdę bardzo fajnie. Pokonali faworyzowany Jastrzębski Węgiel i są liderami w swojej grupie. Z większością tych chłopaków graliśmy w rozgrywkach Młodej Ligi. Tam nam się nie udało wygrać, ale myślę że jeśli tu przyjdzie nam się z nimi spotkać to ich pokonamy i udowodnimy, że jesteś najlepszą drużyną w Polsce. Chciałbym żeby Kętrzyn po raz kolejny okazał się dla nas szczęśliwy, bo z taką nadzieją tu przyjechaliśmy.

 

Źródło: inf. własna

loading ...