Od PlusLigi do II ligi. Śledzimy zmagania wychowanków AKS-u!

 

PlusLiga

 

VI Kolejka

 

Asseco Resovia Rzeszów

W ramach 6. kolejki PlusLigi rzeszowianie na własnym terenie podejmowali drużynę ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Po czterech wyrównanych setach, trzy "oczka" ze stolicy Podkarpacia wywieźli goście. W drugim secie na parkiecie zameldował się Aleksander Śliwka, którzy przyjął cztery zagrywki z 50% dokładnością.

Asseco Resovia Rzeszów - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (25:21, 20:25, 25:27, 24:26)

Asseco Resovia Rzeszów: Drzyzga, Kurek, Lyneel, Penchev, Dryja, Pashytskyy, Wojtaszek (libero) oraz Śliwka, Perłowski, Holmes

 

___________________________________________________________________________

AZS Częstochowa

Trwa niekorzystna seria częstochowskiej ekipy, która w starciu z Indykpolem AZS-em Olsztyn poległa w trzech partiach. W drugim secie tego pojedynku na parkiecie pojawił się Michał Szalacha, który zdobył dwa "oczka" - jeden blokiem i jeden w ataku.

AZS Częstochowa - Indykpol AZS Olsztyn 0:3 (23:25, 18:25, 22:25)

AZS Częstochowa: Redwitz, Lipiński, Szymura, Wawrzyńczyk, Buniak, Polański, Stańczak (libero) oraz Kowalski, Szalacha, Stelmach

 

___________________________________________________________________________

Effector Kielce – AZS Politechnika Warszawska

Niezwykle zacięte i ciekawe spotkanie, rozegrane zostało w Kielcach, gdzie gospodarze podejmowali drużynę Politechniki Warszawskiej. Od początku premierowej odsłony, pomiędzy obydwoma zespołami toczyła się wyrównana gra. Pierwsza partia padła łupem przyjezdnych, jednak w dwóch kolejnych dominowali kielczanie i wydawało się, że kroczą oni po pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. W czwartym secie, do swojej gry powrócili podopieczni trenera Jakuba Bednaruka, którzy doprowadzili do tie-breaka. W decydującej odsłonie lepsi okazali się zawodnicy ze stolicy, natomiast drużyna Dariusza Daszkiewicza nie była w stanie przeciwstawić się rywalom i odniosła kolejną porażkę.

Effector Kielce – AZS Politechnika Warszawska 2:3 (22:25, 25:21, 25:21, 22:25, 8:15)

Effector Kielce: Jungiewicz, Wierzbowski, Kędzierski, Takvam, Buchowski, Bieniek, Sobczak (libero) oraz Komenda, Szymański, Vitiuk, Maćkowiak, Biniek (libero)

AZS Politechnika Warszawska: Zagumny, Halaba, Lemański, Świrydowicz, Samica, Filip, Olenderek (libero) oraz Smoliński, Łapszyński, Mikołajczak

 

___________________________________________________________________________

MKS Banimex Będzin

W ramach 6. kolejki PlusLigi drużyna MKS-u Banimex Będzin podejmowała na własnym parkiecie zespół Czarnych Radom. Niestety w tym starciu, to podopieczni Raula Lozano dominowali nad gospodarzami w każdej z trzech partii Miejscowi jedynie w trzeciej odsłonie zdołali zbliżyć się do swoich przeciwników, jednak całe spotkanie padło łupem Czarnych Radom. W wyjściowej szóstce na parkiecie pojawił się Jakub Peszko, który obecnie występuje na pozycji libero.

MKS Banimex Będzin – Cerrad Czarni Radom 0:3 (18:25, 17:25, 22:25)

MKS Banimex Będzin: Pawliński, Batchkala, Kamiński, Warda, Peacock, Żuk, Peszko (libero) oraz Laane, Lipiński, Gaca, Piotrowski, Stysiał (libero)

 

___________________________________________________________________________

 

VII Kolejka

 

Asseco Resovia Rzeszów

Kolejną porażkę na własnym terenie odnieśli w niedzielny wieczór rzeszowianie. Tym razem ich pogromcami okazali się zawodnicy Cuprum Lubim. Mimo, że mistrzowie Polski prowadzili już 2:1 w setach ostatecznie polegli po tie-break`u. Aleksander Śliwka na zmianach pojawiał się w drugim i czwartym secie, a piąty rozpoczął już w podstawowej szóstce. Łącznie zdobył 3 "oczka" - 2 w ataku i jeden blokiem, rywale posłali w niego 16 zagrywek, które do rozgrywającego dogrywał z 44% dokładnością.

Asseco Resovia Rzeszów - Cuprum Lubin 2:3 (25:21, 20:25, 25:27, 24:26)

Asseco Resovia Rzeszów: Tichacek, Kurek, Lyneel, Penchev, Dryja, Pashytskyy, Wojtaszek (libero) oraz Śliwka, Perłowski, Holmes

 

___________________________________________________________________________

AZS Częstochowa

Obiecująco wyglądały początki poszczególnych setów pomiędzy Jastrzębskim Węglem i AZS-em Częstochowa. Niestety w końcówkach dużo lepiej spisywali się gospodarze, którzy pewnie wygrali 3:0 z częstochowianami. Od początku na parkiecie występował Michał Szalacha, który na swoim koncie zanotował 7 punktów - 4 blokiem i trzy atakiem. 

Jastrzębski Węgiel - AZS Częstochowa 3:0 (25:21, 25:22, 25:23)

AZS Częstochowa: Redwitz, Lipiński, Wawrzyńczyk, Szymura, Polański, Szalacha, Stańczak (libero) oraz Kowalski, Buniak, Patak

___________________________________________________________________________

AZS Politechnika Warszawska

Korzystną serię zwycięstw zapisują na swoim koncie podopieczni trenera Jakuba Bednaruka. Po wygranym spotkaniu z Effectorem Kielce, mocno podbudowani i zmotywowani warszawianie przystąpili do starcia z drużyną BBTS Bielsko-Biała. Rywale zdołali zagrozić gospodarzom jedynie w pierwszej partii, w kolejnych dwóch miejscowi kontrolowali przebieg spotkania. Od początku na parkiecie oglądać mogliśmy Michała Filipa, który przyczynił się do zwycięstwa swojego zespołu. W najbliższą sobotę drużyna z Warszawy zmierzy się z zespołem ze stolicy Podkarpacia. 

AZS Politechnika Warszawska – BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:22, 25:21, 25:18)

AZS Politechnika Warszawska: Smoliński, Zagumny, Halaba, Lemański, Samica, Filip, Olenderek (libero) oraz Radomski, Mikołajczak

___________________________________________________________________________

Effector Kielce

Optymistycznie wyglądały pierwsze trzy sety w wykonaniu kieleckich zawodników w starciu z Cerradem. Po dobrej grze i asie serwisowym Marcina Komendy przy stanie 20:24 pomogła gościom zwyciężyć drugiego seta. Niestety później gra kieleckich siatkarzy się załamała i z boiska schodzili z 7. z rzędu porażką. Od pierwszej piłki na parkiecie zameldował się Michał Kędzierski, a na zmianach w trakcie pojedynku pojawiał się Komenda. Następny mecz podopieczni Dariusza Daszkiewicza rozegrają na własnym parkiecie z Indykpolem AZS-em Olsztyn.

Cerrad Czarni Radom - Effector Kielce 3:1 (25:17, 20:25, 25:20, 25:15)

Effector Kielce: Kędzierski, Jungiewicz, Wierzbowski, Buchowski, Bieniek, Takvam, Sobczak (libero) oraz Maćkowiak, Komenda

 

___________________________________________________________________________

MKS Banimex Będzin

 

7. kolejka PlusLigowych zmagań nie była udana dla zespołu MKS-u Banimex Będzin, który na wyjeździe walczył z Indykpolem AZS Olsztyn. Drużyna z Będzina dotrzymywała kroku rywalom jedynie w inauguracyjnej odsłonie, jednak w końcówce lepsi okazali się miejscowi. Dwie kolejne partie od początku do końca kontrolowali olsztynianie, a narzucając rywalom swój rytm gry odnieśli cenne zwycięstwo za trzy punkty. W najbliższy piątek będzinianie zmierzą się z AZS-em Częstochowa.

Indykpol AZS Olsztyn – MKS Banimex Będzin 3:0 (25:20, 25:14, 25:17)

Młoda Liga

 

BBTS ATH Bielsko-Biała

Czwarte zwycięstwo na swoim koncie w rozgrywkach Młodej Ligi zanotowali zawodnicy BBTS-u. Podobnie, jak w poprzednich spotkaniach w podstawowej szóstce na parkiet wybiegli Mateusz Jóźwik i Paweł Stabrawa. Przyjmujący zdobył 5 punktów - 3 atakiem i dwa zagrywką, z kolei atakujący zapisał najwięcej "oczek" na swoim koncie. Stabrawa punktował czternastokrotnie - 10 razy atakiem, trzy razy zagrywką i raz blokiem. W następnej kolejce bielszczanie podejmować będą MKS Banimex Będzin.

BBTS ATH Bielsko-Biała - AZS Częstochowa 3:0 (25:14, 25:21, 25:16)

BBTS ATH Bielsko-Biała:  Jóźwik, Stabrawa, Siek, Skotarek, Grad, Skowroński, Wosik (libero) oraz Marek (libero), Dorosz, Czerwiński

 

___________________________________________________________________________

 

I liga

 

AGH KRAKÓW

W derbach Krakowa wyraźnie lepsi okazali się zawodnicy UKS Hutnik, którzy po krótkich trzech setach pokonali gości. Jedynie w pierwszym secie siatkarzom AGH udało się zdobyć 20 oczek, w pozostałych radzili sobie nieco słabiej. Od początku na parkiecie pojawił się Bartłomiej Mordyl, a w trakcie pojedynku dołączyli do niego Marcin Kania i Dominik Depowski.

UKS Hutnik Kraków - KS AGH Kraków 3:0 (25:20, 25:16, 25:15)

KS AGH Kraków: Akala, Przybylski, Dzierwa, Fornal, Buczek, Mordyl, Odwarzny (libero) oraz Kania, Żakieta, Rawiak, Drewniak, Depowski

 

II liga

 

NEOBUS Raf-Mar Niebylec – TSV MANSARD Transgaz TRAVEL-SANOK

Ciekawy pojedynek rozegrany został w sobotę w Niebylcu, pomiędzy gospodarzami a liderem tabeli, zespołem z Sanoka. Derby Podkarpacia mocno otworzyli podopieczni trenera Krzysztofa Frączka, którzy bardzo zmotywowani przystąpili do spotkania. Skuteczne serwisy miejscowych oraz wykorzystywane kolejne kontrataki, pozwoliły im odnieść zwycięstwo w inauguracyjnej odsłonie. W kolejnych partiach do swojej znakomitej gry powrócili podopieczni trenera Piotra Podpory, którzy uzyskując kilkupunktowe prowadzenie w każdym z setów, mogli swobodnie kontrolować przebieg gry. Mimo, że gospodarze starali się przeciwstawić swoim rywalom, to w końcówka kolejnych odsłon warunki na parkiecie dyktowali przyjezdni. W cztero setowym spotkaniu zwycięstwo odnieśli sanoczanie, co umocniło ich na pierwszej lokacie w tabeli, natomiast zespół z Niebylca obecnie zajmuje trzecią pozycję, mając na swoim koncie 19 punktów. W najbliższą sobotę, drużyna z Niebylca podejmie na własnym parkiecie zespół z Bochni, natomiast sanoczanie udadzą się do Lublina.

NEOBUS Raf-Mar Niebylec – TSV MANSARD Transgaz TRAVEL-SANOK 1:3 (25:20, 17:25, 16:25, 19:25)

NEOBUS Raf-Mar Niebylec: Kozdroń, Wiczkowski, Środa, Kwiecień, Pszonka, Matuła, Głód (libero) oraz Sąpór, Zieliński, Podulka, Procanin

TSV MANSARD Transgaz TRAVEL-SANOK: Rusin, Kalandyk, Łaba, Gnatek, Przystaś, Dembiec (libero) oraz Soja, Jakubek, Kosiek, Gąsior

___________________________________________________________________________

KS Błękitni Ropczyce

Gładkie zwycięstwo w trzech setach odniosła w sobotę drużyna Błękitnych Ropczyce, która rozgrywała swój wyjazdowy mecz w Strzyżowie. Od początku spotkania, warunki gry dyktowała drużyna Kamila Kalandyka, która pewnie wygrywała kolejne partie. Jedynie w trzecim secie toczyła się bardziej zacięta rywalizacja, a gospodarze do końca starali się przeciwstawić swoim rywalom. Obecnie zespół Błękitnych Ropczyce znajduje się na piątym miejscu w tabeli, mając na swoim koncie 17 punktów. W najbliższy piątek, drużyna rozegra kolejne derby Podkarpacia, a ich rywalem będzie AKS V LO Rzeszów.

Wisłok Strzyżów -  KS Błękitni Ropczyce 0:3 (22:25, 15:25, 23:25)

 

AZS PWSZ Karpaty KHS Krosno

Jednostronny przebieg miało spotkanie pomiędzy Karpatami Krosno a Tęczą Sędziszów Młp. Od pierwszych piłek, na parkiecie dominowali gospodarze, którzy dyktowali warunki gry. Rywale nie byli w stanie zagrozić krośnieńskiej drużynie w żadnej z partii, czego efektem było gładkie zwycięstwo miejscowych w trzech setach. Obecnie drużyna Szymona Pałki awansowała na drugie miejsce w tabeli, mając na swoim koncie 19 punktów. W najbliższą sobotę, zespół Karpa uda się na mecz wyjazdowy do Strzyżowa.

AZS PWSZ Karpaty KHS Krosno – UKS Tęcza Sędziszów Młp. 3:0 (25:13, 25:19, 25:18)

 

 

źródło: inf. własna, fot: NEOBUS Raf-Mar Niebylec