Akademicki Klub Sportowy Rzeszów

Podpromie 10 , 35-051 Rzeszów

aks@assecoresovia.pl

Mistrz Polski:

  • 2008
  • 2009
  • 2010
  • 2011
  • 2013
  • 2013
  • 2014
  • 2015
  • 2016
  • 2016
  • 2018

Vice Mistrz Polski:

  • 2011
  • 2013
  • 2014
  • 2016

Brąz MP:

  • 2012
  • 2012
  • 2012
  • 2012
  • 2014
  • 2017
  • 2018
  • 2023
Nasi kadeci w walce o Finały Mistrzostw Polski - "Grupa śmierci'' we Wrocławiu.
piątek, 3 maja 2013

Nasi kadeci w walce o Finały Mistrzostw Polski - "Grupa śmierci'' we Wrocławiu.

Po przerwie do rywalizacji wracają kadeci. W czterech miastach drużyny powalczą o awans do ścisłego finału. Najciekawiej zapowiada się we Wrocławiu, gdzie gospodarze - Gwardia zmierzy się z Norwidem Częstochowa, AZS-em Olsztyn i AKS-em Rzeszów.

Półtoramiesięczna przerwa była spowodowana innymi turniejami, a mianowicie mistrzostwami Polski juniorów oraz mistrzostwami Europy kadetów. - Myślę, że taka przerwa wyjdzie na dobre naszej drużynie, ponieważ mamy czas, aby odpowiednio się przygotować do półfinałów - zaznaczył kapitan Gwardii, Grzegorz Bobek. Gdy większość z nas wypoczywa podczas długiego majowego weekendu, na parkiet wybiegną kadeci, którzy powalczą o awans do turnieju finałowego. Najwięcej emocji zapowiada się we Wrocławiu, gdzie zagrają drużyny, które w tamtym roku na MP młodzików zajęły pierwsze (Olsztyn), trzecie (Rzeszów), szóste (Wrocław) i siódme (Częstochowa) miejsce. Dodatkowo należy wspomnieć, że AKS V LO w kategorii kadetów również wywalczył brązowe medale.

Droga do półfinału nie była łatwa. Najwięcej perypetii mieli rzeszowianie, którzy nie dojechali na mecz z Huraganem Wołomin do Jastrzębia-Zdroju i zostali ukarani walkowerem. Jednak pozostałe dwa spotkania wygrali, 3:0 z Chemikiem II Bydgoszcz i 3:2 z Jastrzębskim Węglem, dzięki temu zajęli drugie miejsce w swojej grupie i awansowali do następnej rundy. Tymczasem siatkarze Gwardii, mimo wygrania dwóch meczów 3:1, nie byli pewni awansu i w niedzielę musieli wygrać dwa sety. Jednak to Nafta Piła prowadziła 2:0, w trzeciej partii wrocławianie przebudzili się, wygrali spotkanie, zajęli pierwsze miejsce w grupie i zostali gospodarzami turnieju półfinałowego. - Cieszę się, że gramy u siebie, hala powinna być naszym atutem i mam nadzieję, że pomogą nam kibice, tak jak w meczu z Piłą - dodał Bobek. Olsztynianie wygrali dwa spotkania 3:0 i zapewnili sobie awans dalej, a w ostatnim meczu ulegli 0:3 Chemikowi Bydgoszcz. Częstochowianie jako jedyni w tej stawce mają za sobą rozegrane dwa turnieje, ponieważ zaczynali rozgrywki od 1/8. W Ostrowcu Świętokrzyskim wszystkie trzy spotkania wygrali 3:1 i awansowali z pierwszego miejsca.

Jednak poprzednie turnieje to przeszłość i trzeba walczyć od nowa. - Cały czas pracujemy nad swoimi niedoskonałościami i staramy się ograniczać własne błędy. Dzięki poprzednim meczom i sparingom stajemy się coraz silniejsi i wyciągamy wnioski z minionych spotkań. Nasze nastawienie na ten turniej jest proste - chcemy wygrać, ale przede wszystkim pokazać swoją siatkówkę - powiedział środkowy Exactu Systems Częstochowa, Damian Śliż. Gwardziści także nie próżnowali, trenowali codziennie, zdarzało się nawet dwa razy dziennie, a w poniedziałek do drużyny dołączyło dwóch zawodników ze Spały. - W porównaniu do innych grup nasza jest "grupą śmierci". Każdy z tych zespołów prezentuje bardzo wysoki poziom, ciężko wskazać faworyta, ale jak zawsze - wszystko zweryfikuje boisko - zauważył kapitan wrocławian. Bojowe nastroje panują w szeregach częstochowian. - Mamy trudnych przeciwników, jednak nie możemy się ich bać, strach może nas tylko zgubić. Jeśli chcemy coś osiągnąć, to musimy wygrywać z najlepszymi. Postaramy się nie zawieść trenera i naszych kibiców - zakończył Śliż.

Wszystkie spotkania zostaną rozegrane w hali przy ul. Krupniczej 15 w piątek i sobotę od 16, w niedzielę - 13.30.

Źródło: www.siatka.org

Autor: Magdalena Rzepka

loading ...