MPJ: Rzeszowianie Mistrzami Polski Juniorów!!
Zaledwie trzech setów potrzebowali zawodnicy AKS-u, by po zwycięstwie w spotkaniu finałowym cieszyć się z Mistrzostwa Polski Juniorów! Podopieczni trenera Jerzego Wietechy, jako jedyni pozostali niepokonani w Leżajsku, a najlepszym zawodnikiem pojedynku wybrany został Łukasz Kozub.
Od walki punkt za punkt rozpoczęło się spotkanie finałowe pomiędzy AKS-em V LO Rzeszów i Jastrzębskim Węglem (3:3). As serwisowy Sławka Buscha sprawił, że podopieczni trenera Jerzego Wietechy odskoczyli na dwa "oczka" (6:4), po chwili z zagrywkami Norberta Hubera nie radzili sobie jastrzębianie, dzięki czemu zawodnicy AKS-u powiększali swoje prowadzenie (8:5). Wyraźnie w przyjęciu nie radzili sobie podopieczni Jarosława Kubiaka, a do świetnej dyspozycji w ataku punkty w polu serwisowym dołożył Przemysław Czado (11:7). Niekorzystną serię swojej drużyny przerwą na żądanie starał się przerwać trener Jastrzębskiego Węgla, jednak nie do zatrzymania w tym fragmencie gry był Jakub Ziobrowski (13:8). Pojedynczy blok Łukasza Kozuba na Szewczyku sprawił, że na tablicy widniał wynik 17:11. Dobrą zmianę dał Ernastowicz, który swoimi zagrywkami sprawiał sporo problemów rzeszowskim zawodnikom. Kiedy prowadzenie AKS-u zmalało do czterech "oczek", o czas poprosił trener Jerzy Wietecha (18:14). Po powrocie na parkiet do swojego rytmu powrócili gospodarze, a po ataku Ziobrowskiego w kontrataku na tablicy widniał wynik 22:16. Proste błędy po stronie Jastrzębskiego Węgla doprowadziły do pierwszej piłki setowej (24:17), a premierową odsłonę zakończyła nieudana akcja Żelińskiego (25:17).
Po początkowej wyrównanej walce (2:2), szybko w polu serwisowym zameldował się Przemysław Czado, a efektowny blok Jakuba Ziobrowskiego dał wynik (4:2). Mocny atak z lewego skrzydła Sławka Buscha, a po chwili punktowa zagrywka rzeszowskiego atakującego dały wynik 7:4 i o czas poprosił trener Jarosław Kubiak. Niewykorzystane akcje po stronie podopiecznych Jerzego Wietechy sprawiły, że przewaga AKS-u zmalała do jednego "oczka" (10:9). W kolejnych minutach do swojego rytmu gry powrócili rzeszowianie, a po kolejnej skutecznej akcji w kontrataku Buscha prowadzili 15:11. Sytuacja na parkiecie zmieniała się, jak w kalejdoskopie, bowiem zespoły swoje punkty zdobywały seriami utrudniając rywalom przyjęcie zagrywki (18:15). W końcówce seta świetnie w obronie spisywał się Mateusz Masłowski umożliwiając kolegom rozgrywanie kontrataków (21:17). Szybujące zagrywki Czyrniańskiego sprawiły, że dystans punktowy Jastrzębskiego Węgla zaczął maleć i przy stanie 22:20 czas wykorzystał trener AKS-u. Mocne zagrywki Buscha i punktowy blok Norberta Hubera i Łukasza Kozuba zakończyły drugą odsłonę (25:21).
Zagrywki Jakuba Ziobrowskiego otworzyły trzecią partię tego spotkania (2:0). Po chwili problemy z przebiciem się przez rzeszowski blok mieli jastrzębianie, dzięki czemu przewaga AKS-u wzrosła do czterech "oczek" (5:1). Coraz więcej prostych błędów popełniali podopieczni Jarosława Kubiaka, z kolei rzeszowianie pewnie kroczyli po zwycięstwo. Efektowny blok Norberta Hubera na środku siatki (8:3), a po chwili seria zagrywek Ernastowicza dała wynik 9:6. Skuteczne akcje w ataku obydwa zespoły przeplatały prostymi błędami w zagrywce, jednak wypracowana wcześniej przewaga pozwalała prowadzić spokojną grę rzeszowskiej ekipie (14:10). W kolejnych minutach nie do zatrzymania byli Sławek Busch i Przemysław Czado, a po nieudanej akcji w wykonaniu Czyrniańskiego na tablicy widniał wynik 18:15. Nieskończone zagrania rzeszowian i coraz lepsza skuteczność Kwolka sprawiły, że jastrzębianie odrobili straty (20:19). Sporo błędów pojawiło się w szeregach obydwu drużyn, a ostatni punkt na wagę złotego medalu Mistrzostw Polski Juniorów zdobył Kuba Ziobrowski (25:23).
MVP spotkania: Łukasz Kozub
AKS V LO Rzeszów - Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:17, 25:21, 25:25:23)
AKS V LO Rzeszów: Kozub, Ziobrowski, Busch, Czado, Huber, Zięzio, Masłowski (libero) oraz Karakuła
Jastrzębski Węgiel: Gil, Czyrniański, Szewczyk, Kwolek, Żeliński, Niemiec, Makoś (libero) oraz Musielak (libero), Ernastowicz, Magnuszewski, Kukulski, Trzeciak, Turski, Bereza
Źródło: inf. własna