ML: Z Lubinem za trzy punkty!
W ramach trzeciej kolejki rozgrywek Młodej Ligi, drużyna Asseco Resovii Rzeszów podejmowała na własnym parkiecie rywali z Lubina. Po czterosetowym zaciętym pojedynku, zwycięstwo powędrowało na konto podopiecznych trenera Jacka Podpory. MVP spotkania wybrany został Piotr Macheta.
W początkowej fazie spotkania zespoły toczyły wyrównaną walkę. Mocne ataki Dominika Paszka na lewym skrzydle, a po drugiej stronie Gawrysiaka dały remis po 6. Proste błędy w szeregach rzeszowian skrzętnie wykorzystywali przyjezdni, którzy szybko wyszli na prowadzenie (8:11). Coraz lepiej na parkiecie spisywali się będzinianie, a nie do zatrzymania był Szubart (10:14). Dobra postawa Jakubowskiego w polu serwisowym systematycznie powiększała prowadzenie gości (14:19). Kiedy na zagrywce zameldował się Kamil Drzazga dystans punktowy do rywali zaczął topnieć. Efektowny blok Jana Zubika i as serwisowy Drzazgi dały remis po 19. Od tego momentu sytuacja na parkiecie zmieniała się jak w kalejdoskopie, po atomowych atakach raz jedna raz druga drużyna miała szansę przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę (23:24,26:25). Ostatecznie to zawodniczy Cuprum Lubin zwyciężyli premierową odsłonę (27:29).
Kolejny set rozpoczął się podobnie jak inauguracyjna odsłona. Obydwa zespoły wymieniały między sobą mocne ataki, co sprawiło, że na tablicy wyników widniał remis, po 4. Po przerwie na żądanie szkoleniowca z Rzeszowa na skrzydle punktował Dominik Paszek, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie (8:7). Ofiarność w obronie Piotra Machety pozwalała rzeszowianom na kończenie kolejnych kontrataków. Kiedy punktowy blok na swoim koncie zapisali Jan Zubik oraz Paweł Małek, wzrosła przewaga gospodarzy a o przysługujący czas poprosił szkoleniowiec Cuprum Lubin (14:11). Dobre wejście w pole serwisowe zapisał Rajchel, który posyłając na drugą stronę siatki atomowe zagrywki doprowadził do wyrównania wyniku, po 19. W decydującym fragmencie drugiego seta zespoły po raz kolejny toczyły zaciętą walkę punkt za punkt (22:23). Sprytna kiwka na lewym skrzydle Małka dała drużynie ze stolicy Podkarpacia pierwszą piłkę setową, a atak w aut rywali zakończył partię (26:24).
Kolejnego seta rzeszowianie rozpoczęli od zagrywek Kamila Drzazgi, który swoimi serwisami namieszał w przyjęciu rywali (3:1). Własne błędy zawodników z Lubina powiększały prowadzenie rzeszowian, a kiedy w polu serwisowym zameldował się Jan Zubik, w bloku nie do przejścia był Dominik Paszek. Przy sześciopunktowym prowadzeniu drużyny Jacka Podpory, o czas poprosił Paweł Szabelski (10:4). Kiedy obydwie drużyny zameldowały się ponownie pod siatką, swoimi kąśliwymi zagrywkami w dalszym ciągu punktował Zubik (14:4). Przewaga, jaką wypracowali sobie gospodarze, dawała swobodę w rozegraniu Kacprowi Komarowi, który równomiernie rozdzielał piłki do Macieja Jakubka i Pawła Małka (18:7). Końcówka trzeciego seta należała do zespołu Resovii, który pewnie kroczył po zwycięstwo w tej partii (22:9). Podwójny blok Marcina Cebuli i Zubika, a w kolejnej akcji pewny atak na skrzydle Małka, dał gospodarzom dwudziesty piąty punkt i zakończył seta (25:10).
Po początkowym prowadzeniu rzeszowian 2:0, szybko do remisu doprowadzili goście (3:3). Czwartą odsłonę w wyjściowej szóstce rozpoczął Marcin Cebula, który w początkowej fazie seta popisał się sprytną kiwką (6:4). W kolejnych minutach z zagrywkami rzeszowskiego rozgrywającego nie radzili sobie lubinianie, a przy stanie 9:5, o czas poprosił trener Cuprum. Mocno zmobilizowani na parkiet powrócili goście, jednak skuteczna gra rzeszowian pozwalała im utrzymywać wcześniej wypracowane prowadzenie (13:9). Niewykorzystane akcje zaczęły się mścić na rzeszowianach, którzy szybko stracili swoją przewagę (16:15). Po powrocie z przerwy wziętej na żądanie trenera Jacka Podpory lepiej spisywali się rzeszowianie. Mocne ataki sprawiły, że na tablicy widniał wynik 20:18. Systematycznie w kolejnych minutach straty odrabiali doprowadzając do remisu po 23. Blok duetu Dominik Paszek – Kamil Drzazga zakończył to spotkanie (25:23).
MVP spotkania: Piotr Macheta (Asseco Resovia Rzeszów)
Asseco Resovia Rzeszów – Cuprum Lubin 3:1 (27:29, 26:24, 25:10, 25:23)
Asseco Resovia Rzeszów: Komar, Jakubek, Małek, Paszek, Zubik, Drzazga, Macheta (libero) oraz Nykiel, Cebula.
Cuprum Lubin: Szubart, Kołodziejczyk, Gawrysiak, Drzazga, Jakubowski, Malicki, Zwierko (libero) oraz Sokalski, Rajchel, Gruszecki, Gabinet (libero).
Autorzy: Barbara Cieśla i Barbara Setlik (www.aksrzeszow.pl)