Akademicki Klub Sportowy Rzeszów

Podpromie 10 , 35-051 Rzeszów

aks@assecoresovia.pl

Mistrz Polski:

  • 2008
  • 2009
  • 2010
  • 2011
  • 2013
  • 2013
  • 2014
  • 2015
  • 2016
  • 2016
  • 2018

Vice Mistrz Polski:

  • 2011
  • 2013
  • 2014
  • 2016

Brąz MP:

  • 2012
  • 2012
  • 2012
  • 2012
  • 2014
  • 2017
  • 2018
  • 2023
II liga: W Sędziszowie o krok od zwycięstwa!
niedziela, 18 października 2015

II liga: W Sędziszowie o krok od zwycięstwa!

Po dniu przerwy, kolejne spotkanie w rozgrywkach II ligi rozegrali podopieczni trenera Jerzego Wietechy. Tym razem rzeszowianie zmierzyli się na wyjeździe z drużyną z Sędziszowa. Obydwa zespoły zmobilizowane przystąpiły do spotkania, jednak miało ono nierówny przebieg. Sytuacja na parkiecie zmieniała się jak w kalejdoskopie, a sety naprzemiennie wygrywała raz jedna, raz druga drużyna. Ostatecznie w tie-breaku, rzeszowianie musieli uznać wyższość gospodarzy, którzy zwyciężyli całe spotkanie 3:2. Już za tydzień nasza drużyna rozegra pierwsze spotkanie przed własną publicznością, a ich rywalem będzie zespół Neobusu Raf-Mar Niebylec. Trzymamy kciuki za naszych chłopaków!

Pierwszą partię w spotkaniu mocno otworzyli gospodarze, którzy szybko osiągnęli czteropunktowe prowadzenie (5:1). W tym momencie o pierwszy czas w pojedynku poprosił Jerzy Wietecha, a po powrocie pod siatkę niekorzystna passę rzeszowian, atakiem z krótkiej przerwał Grzegorz Skomro (9:4). Pojedyncze ataki Szymona Seligi i Przemysława Czado, małymi krokami niwelowały dystans do gospodarzy, jednak nie do zatrzymania w ekipie miejscowych był Rusin (17:12). Kilka własnych błędów sędziszowian sprawiło, że prowadzili oni już tylko trzema punktami (20:17). W końcówce premierowej odsłony, asem serwisowym popisał się Kochan, a ostatnie oczko w tej partii zdobył Rusin (25:19).

 

Od początku drugiego seta na parkiecie pojawili się Jakub Burnatowski i Tomasz Błądziński, który zdobył pierwszy punkt dla swojego zespołu. Znacznie lepiej układała się gra rzeszowian, a po kolejnej krótkiej w wykonaniu Grzegorza Skomro, o czas poprosił trener Piotr Wiktor (2:4). Po powrocie obydwu zespołów na parkiet, kolejne punkty na środku zdobywał Mateusz Kowalski, powiększając prowadzenie swojej drużyny. Dobre wejście w pole serwisowe miał Szymon Seliga, który posłał na stronę rywali dwie punktowe zagrywki, co zmusiło szkoleniowca miejscowych do wzięcia kolejnej przysługującej mu przerwy (6:11). Gra podopiecznych Jerzego Wietechy znacznie się nakręcała, a w ataku nie do zatrzymania był Szymon Seliga, który punktował rywali zarówno z prawej jak i lewej flanki (7:16). Pojedynczy blok Tomasza Błądzińskiego, dał rzeszowianom dziesięciopunktowe prowadzenie (8:18). W decydującym momencie drugiego seta pojedynczymi blokami punktował Kowalski, a ostatni punkt zdobył Przemysław Czado (14:25).

 

Od wyrównanej walki punkt za punkt, kolejną partię rozpoczęły obydwa zespoły, a w ataku po stronie rzeszowian dobrze radził sobie Tomasz Błądziński (2:2). Od stanu po 3, w drużynie gospodarzy punktować zaczął Groszek, co pozwoliło objąć jego drużynie kilku punktowe prowadzenie (10:5). Po czasie na żądanie rzeszowskiego szkoleniowca, atakiem z krótkiej punkt na przełamanie zdobył Mateusz Kowalski. Chwila niepewności w szeregach AKS-u sprawiła, że kolejne kontrataki kończyli ich rywale, odskakując rzeszowianom na dziesięć punktów (18:8). Sytuację na parkiecie starali się ratować Szymon Seliga i Wiktor Kłęk, jednak przewaga gospodarzy była zbyt duża do odrobienia (23:13). Dwudzieste piąte oczko dla swojej drużyny atakiem zdobył Rusin (25:15).

 

Od czteropunktowego prowadzenia, czwartą partię rozpoczęła drużyna z Sędziszowa (4:0). Widząc sytuację na boisku, szybko o czas poprosił Jerzy Wietecha. Przerwa podziałała mobilizująco, bowiem kiedy zawodnicy z powrotem zameldowali się na parkiecie, punkty w ataku zdobywał Szymon Seliga (7:3). Kiedy asa serwisowego na drugą stronę siatki posłał Maciej Majkowski, a pojedynczy blok ustawił Mateusz Kowalski, na tablicy wyników widniał remis, po 7. Do stanu 10:10, na boisku trwała wyrównana walka, jednak gra rzeszowian z minuty na minutę nakręcała się, a kolejne gwoździe w parkiet przeciwników wbijał Przemysław Czado. Kiedy kolejny, pojedynczy blok na środku siatki ustawił Grzegorz Skomro i przewaga AKS-u wynosiła już trzy punkty, o drugi czas poprosił Piotr Wiktor (10:13). Pomimo, że gospodarze starali się skrzętnie odrabiać straty, a punkty w ataku zdobywał Rusin, to takimi samymi zagraniami odpowiadał Majkowski (17:19). Skuteczna kontra w wykonaniu Seligi, dała rzeszowianom piłkę setową, którą na skrzydle skończył atakujący AKS-u (22:25).

 

Od skutecznego ataku Macieja Majkowskiego, tie-breaka rozpoczęli rzeszowianie. Na parkiecie trwała wyrównana walka, a żadna z drużyn nie pozwalała odskoczyć rywalom na więcej, niż jeden punkt przewagi. Pojedynczy blok Mateusza Kowalskiego dał remis, po 3. Dwa skuteczne ataki w wykonaniu Warzochy, pozwoliły miejscowym odskoczyć na trzy oczka przewagi, co zmusiło trenera AKS-u do wzięcia czasu (7:4). Jeszcze przed zmianą stron, kolejne oczka na konto zespołu atakami dokładali Szymon Seliga i Kowalski (7:6). Dwa punkty przewagi, które utrzymywali gospodarze, pozwalały im swobodnie prowadzić swoją grę w kontrze, natomiast w szeregach rzeszowian pojawiły się własne błędy (9:7). Po kolejnym czasie na żądanie drużyny V-tego LO, atak skończył Przemysław Czado, jednak decydujący punkt w piątej partii zdobył Rusin, kończąc tym samym całe spotkanie (15:9).

 

 

W spotkaniu z Sędziszowem Młp. najlepszym zawodnikiem w drużynie AKS-u był Szymon Seliga. Nasz przyjmujący zdobył łącznie 18 punktów (14 skończonych ataków, 2 punktowe bloki i 2 asy serwisowe). 13 oczek na konto drużyny dołożył Mateusz Kowalski, który pięć razy skutecznie zatrzymał blokiem swoich rywali oraz skończył 8 ataków. Kolejno 12 punktów zdobył nasz kapitan, Przemysław Czado, 8 - Maciej Majkowski, 6 - Grzegorz Skomro, 5 - Tomasz Błądziński, 2 - Wiktor Kłęk oraz po jednym oczku zdobyli nasi rozgrywający, Michał Kawalec i Jakub Burnatowski. W naszym zespole dobrze spisywali się również Piotr Macheta oraz Łukasz Drążek, którzy precyzyjnie dogrywając piłki do siatki, pomagali swoim kolegom zdobywać kolejne punkty.

 

PLS Sędziszów Młp. - AKS V LO Rzeszów 3:2 (25:19, 14:25, 25:15, 22:25, 15:9)

 

PLS Sędziszów Młp.: Kozłowski, Bilski, Groszek, Kochan, Warzocha, Rusin, Samolewicz (libero) oraz Polek, Bochenek, Hadała, Kubas

 

AKS V LO Rzeszów: Kawalec, Kowalski, Skomro, Majkowski, Seliga, Czado, Macheta (libero) oraz Drążek (libero), Burnatowski, Kłęk, Błądziński, Starzec, Szczęch

 

 

Źródło: inf.własna

loading ...