II liga: Pierwsze zwycięstwo na naszym koncie!
Pierwsze zwycięstwo na swoim koncie zanotowali podopieczni trenera Artura Łozy w rozgrywkach II ligi. Dobra gra całej drużyny dała wygraną 3:1 z zespołem Błękitnych Ropczyce. Najlepiej punktującym w szeregach AKS-u był Bartosz Golesz.
Spotkanie II ligi rozpoczęło się od serii punktowych zagrań Pawła Stabrawy (1:3). Szybko straty zniwelowali rzeszowianie, a po kolejnym skutecznym ataku Bartosza Golesza na tablicy widniał wynik 6:5. W kolejnych minutach na parkiecie trwała wyrównana walka. Mocnymi zbiciami punktowali Szymon Seliga, a po drugiej stronie siatki odpowiadał mu Maciej Cebula (11:12). Seria zagrań Stabrawy i Patryka Grendysa dała zawodnikom z Ropczyc kilku punktowe prowadzenie (13:17, 15:21). W końcówce seta gospodarzom udało się nieco zniwelować straty, jednak ostatecznie to goście cieszyli się ze zwycięstwa w premierowej odsłonie (22:25).
Od wysokiego prowadzenia drugą partię rozpoczęli zawodnicy Błękitnych (0:4, 1:6). W szeregach rzeszowian swoje ataki kończył Szymon Seliga, jednak w początkowej fazie seta nie wystarczyło to, by odrobić straty (4:10). Po chwili serią bloków zapunktowali Bartosz Golesz i Maksymilian Starzec dając wynik 10:13. W kolejnych minutach na parkiecie trwała walka punkt za punkt (13:15). Dopiero zagrywki Michała Marszałka sprawiły rywalom problemy, dzięki czemu to podopieczni trenera Artura Łozy wypracowali sobie dwupunktową przewagę (19:17). Ostatnie akcje należały do Seligi i Starca, a AKS doprowadził do remisu po 1 w setach (25:20).
Podbudowani zwycięstwem w poprzedniej odsłonie rzeszowianie szybko przystąpili do budowania przewagi. Dobra gra Damiana Hudzika, a po chwili as serwisowy Bartosza Golesza dały wynik 9:5. Coraz lepsza gra gospodarzy sprawiała rywalom sporo problemów. W szeregach Błękitnych swoje ataki kończył Patryk Grendys wspomagany przez Jana Włodarczyka (14:12). Po chwilowym przestoju rzeszowian do dobrej gry powrócili Golesz i Hudzik. As serwisowy Marcina Karakuły, a po chwili skuteczny atak Szymona Seligi sprawiły, że to gospodarze prowadzili sześcioma „oczkami” (21:16). Błędy w końcówce seta drużyny z Ropczyc, a także skuteczna akcja rzeszowskiego atakującego zakończyły tą odsłonę (25:18).
W początkowej fazie czwartego seta skutecznymi akcjami wymieniali się Michał Marszałek i Jan Włodarczyk (6:6). Kolejne minuty upływały przy wyrównanej grze obydwu drużyn. Na mocne ataki Szymona Seligi szybko odpowiadał Pachliński, dzięki czemu na tablicy utrzymywał się remis (13:13). Seria skutecznych bloków drużyny z Ropczyc dała im trzy „oczka’ prowadzenia (14:17). Krótko trwała radość rywali, bowiem szybko do gry włączyli się Marszałek i Damian Hudzik dając remis po 17. Ostatnie akcje spotkania należały do Marcina Karakuły i Bartosza Golesza (25:23).
AKS V LO Rzeszów – KS Błękitni Ropczyce 3:1 (22:25, 25:20, 25:18, 25:23)
AKS V LO Rzeszów: Karakuła (12), Golesz (19), Marszałek (11), Seliga (18), Hudzik (7), Starzec (6), Drążek (libero) oraz Macheta (libero), Burnatowski, Pyrsak.
KS Błękitni Ropczyce: Stabrawa, Grendys, Cebula, Białorudzki, Kalandyk, Pękala, Waszczuk (libero) oraz Włodarczyk, Pachliński.
Autorzy: Barbara Cieśla i Barbara Setlik (www.aksrzeszow.pl)