1/4 MP Juniorów: Pewne zwycięstwo rzeszowskiego AKS-u na otwarcie turnieju ćwierćfinałowego!
W pierwszym dniu rozgrywanego w Bełchatowie turnieju ćwierćfinałowego mistrzostw Polski juniorów, drużyna AKS-u V LO Rzeszów rozegrała spotkanie z zespołem SMS-u Ostrowiec Świętokrzyski. Niespełna godzinę potrzebowali podopieczni trenera Jerzego Wietechy, aby pewnie pokonać swoich rywali kolejno do 10, 15 i 20. Jutro nasza drużyna zmierzy się z zespołem Cisy Nałęczów.
Pierwszy mecz turnieju ćwierćfinałowego mistrzostw Polski juniorów skutecznie otworzyli podopieczni trenera Jerzego Wietechy. Punktowe zagrywki w wykonaniu Łukasza Kozuba oraz Tomasza Błądzińskiego dały rzeszowianom prowadzenie już na początku inauguracyjnej partii (6:1). Dobrze do gry wprowadzili się Michał Marszałek oraz Sławek Busch, którzy pewnie kończyli kolejne ataki, powiększając prowadzenie swojej drużyny. W zespole z Ostrowca Świętokrzyskiego mnożyły się własne błędy, co skrzętnie wykorzystywali zawodnicy AKS-u (10:3). Pojedynczymi akcjami sytuację na parkiecie starali się ratować Balmaz i Kozłowski, jednak nie byli oni w stanie zniwelować dystansu do drużyny z Podkarpacia. Po kolejnej krótkiej w wykonaniu Norberta Hubera o czas dla swojego zespołu poprosił trener Mariusz Rokita (15:6). W decydującym fragmencie premierowej partii w bloku punktował Grzegorz Skomro (21:9), co dało drużynie V-tego LO pewne zwycięstwo w tym secie (25:10).
Zagrywki Norberta Hubera otworzyły drugą odsłonę, dzięki czemu jego koledzy mieli okazję do wykorzystywania kontrataków. Wystawy Łukasza Kozuba na środek do Grzegorza Skomro sprawiały problemy rywalom, a nasz zawodnik pewnie kończył swoje akcje (6:2). W kolejnych minutach nie do zatrzymania był Sławek Busch i Maciej Majkowski, którzy raz za razem punktowali rywali (12:5). Po stronie drużyny z Ostrowca pojedynczymi atakami niekorzystną serię przerywali Kopyś i Góra (15:7), ale nie wystarczało to na dobrze dysponowanych rzeszowian. Przy wysokiej przewadze drużyny AKS-u na boisku pojawili się Marcin Karakuła i Szymon Seliga, którzy tuż po wejściu zaczęli wykorzystywać okazje do zdobycia punktu (16:8, 20:9). W końcówce seta kolejne proste błędy popełniali przeciwnicy, którzy nie potrafili skończyć swojego ataku. Problemów z tym nie miał za to Majkowski, który serią akcji zakończył drugą odsłonę (25:15).
Trzecią partię rzeszowianie rozpoczęli w nieco odmienionym składzie. Od początku na parkiecie pojawili się Karakuła, Seliga, Czado, Hudzik i Zięzio. Pierwszy punkt dla AKS-u zdobył Maciej Majkowski, a po chwili punktowy blok Damiana Hudzika dał wynik (3:1). W kolejnych akcjach wyraźnie skuteczność odzyskał Kozłowski, co spowodowało wyrównaną walkę na parkiecie (4:4). W kolejnych minutach spotkania obydwa zespoły mocno walczyły i wykorzystywały nadarzające się sytuacje do zdobycia punktu. W szeregach rzeszowian pewnie swoje ataki kończył Szymon Seliga, do którego dołączył Przemysław Czado, dzięki czemu podopieczni Jerzego Wietechy odskoczyli na trzy "oczka" (10:7). Po drugiej stronie siatki sporo problemów sprawiali Zieja i Kopyś, jednak nie wystarczało to na odrobienie strat (14:11). Na coraz lepszą grę zawodników SMS-u dobrze zareagowali rzeszowianie, którzy atakami na środku siatki Wojciecha Zięzio i Hudzika utrzymywali swoje prowadzenie (19:16). Końcówka spotkania to festiwal błędów rywali, z kolei rzeszowianie powiększali swój dorobek punktowych bloków i zakończyli pojedynek wynikiem 25:20.
W pierwszym spotkaniu turnieju ćwierćfinałowego MPJ trener Jerzy Wietecha dał szansę do zaprezentowania się wszystkim zawodnikom. Z najlepszym dorobkiem punktowym pojedynek zakończyli Michał Marszałek (7/9 ataków), Maciej Majkowski (6/12 ataków, jeden punktowy blok) i Szymon Seliga (6/9 ataków, po jednej punktowej zagrywce i bloku), którzy zdobyli po 7 "oczek". Po 6 punktów dołożyli Sławek Busch (6/10 ataków) i Grzegorz Skomro (5/5 ataków, jeden punktowy blok), 5 "oczek" na swoim koncie zapisał z kolei Marcin Karakuła (2/2 ataki, dwie punktowe zagrywki i jeden punktowy blok). Wojciech Zięzio zdobył 4 punkty (2/3 ataki, dwa punktowe bloki), Tomasz Błądziński (2/4 ataki, jedna punktowa zagrywka) i Norbert Huber (2/5 ataki, jedna punktowa zagrywka)punktowali trzy razy, a Przemysław Czado (2/4 ataki) i Damian Hudzik (1/2, jeden punktowy blok) dwa razy. Cztery zagrywki posłali rywale w kierunku Mateusza Masłowskiego, który do siatki utrzymywał 100% przyjęcia pozytywnego i 25% perfekcyjnego, sześć serwisów do rozgrywającego dograł Łukasz Drążek - 67% przyjęcia pozytywnego i 33% perfekcyjnego.
AKS V LO Rzeszów – SMS Ostrowiec Świętokrzyski 3:0 (25:10, 25:15, 25:20)
AKS V LO Rzeszów: Kozub (1), Marszałek (7), Busch (6), Błądziński (3), Skomro (6), Huber (3), Masłowski (libero) oraz Karakuła (5), Majkowski (7), Seliga (7), Czado (2), Hudzik (2), Drążek (libero), Zięzio (4)
SMS Ostrowiec Świętokrzyski: Góra, Głodek, Zieja, Zarosa, Balmaz, Kozłowski, Młynarczyk (libero) oraz Grzebyk, Goś, Kopyś
Źródło: inf. własna
