1/4 MP Juniorów: AKS Rzeszów z awansem do półfinałów!
Trzy spotkania, trzy zwycięstwa w trzech setach zanotowali na swoim koncie podopieczni trenera Jerzego Wietechy w turnieju ćwierćfinałowym MPJ. W sobotni wieczór rozpędzeni rzeszowianie pewnie pokonali MKS Andrychów, meldując się tym samym w turnieju półfinałowym. Najlepiej punktującymi tego pojedynku byli Sławek Busch i Tomasz Błądziński, którzy zdobyli po 10 "oczek".
Premierową odsłonę w spotkaniu z Andrychowem rzeszowianie rozpoczęli w składzie: Kozub, Marszałek, Busch, Błądziński, Huber, Skomro, Masłowski (libero). Od początku pierwszego seta dobrze do gry wprowadził się Tomasz Błądziński, który pewnie kończył swoje ataki (6:1). Punktowe serwisy w wykonaniu Norberta Hubera powiększały prowadzenie rozpędzonych rzeszowian (10:3). Atak z krótkiej Bochenka, a w kolejnej akcji pojedynczy blok Pstrowskiego pozwoliły drużynie z Andrychowa zniwelować nieco dzielący ich dystans do rywali (12:7). Nie do zatrzymania w defensywie był jednak Sławek Busch, który pewnie wybijał piłkę po rękach rywali. Kiedy kolejnego asa serwisowego na drugą stronę siatki posłał Michał Marszałek, o czas dla swojego zespołu poprosił szkoleniowiec MKS-u (19:12). Po powrocie na parkiet atakami z krótkiej punktował Grzegorz Skomro, a dwudzieste piąte oczko rzeszowianie zdobyli po błędzie w zagrywce zawodnika z Andrychowa (25:18).
As serwisowy Łukasza Kozuba rozpoczął kolejną odsłonę w spotkaniu. Na początku seta na parkiecie toczyła się wyrównana walka, a ataki pewnie kończył Michał Marszałek (5:3). Przy stanie 8:4 inicjatywę na parkiecie przejęli podopieczni trenera Jerzego Wietechy. W bloku punktowali Tomasz Błądziński oraz Kozub, a mocne serwisy w wykonaniu Sławka Buscha namieszały w szeregach rywali, którzy nie radzili sobie z przyjęciem zagrywki (13:4). Pojedynczymi akcjami sytuację w drużynie z Andrychowa starał się ratować Pstrowski, jednak sam nie był w stanie zniwelować dzielącego ich dystansu do rywali (17:10). W decydującym fragmencie seta na parkiecie w zespole z Rzeszowa pojawili się Marcin Karakuła oraz Maciej Majkowski, który od razu zapisał na swoim koncie skuteczny atak (22:11). Końcówka seta należała do drużyny AKS-u, a ostatni punkt w tej partii atakiem z krótkiej zdobył Grzegorz Skomro (25:12).
Skutecznym blokiem i atakiem ze środka na początku trzeciego seta rzeszowianom wypracował dwa "oczka" przewagi Norbert Huber (2:0, 5:3). Nie do zatrzymania na środku siatki był Grzegorz Skomro, a na prawym ataku wysoki procent w ofensywie utrzymywał Maciej Majkowski (7:4). Po chwili w polu serwisowym zameldował się Sławek Busch, utrudniając rywalom dokładne dogranie piłki do rozgrywającego. Sytuację na siatce wykorzystał Tomasz Błądziński dwukrotnie zatrzymując rywali i powiększając prowadzenie rzeszowian do sześciu oczek (11:5). Serię punktowych zagrań zawodników AKS-u przerwał Zdrada (13:7), nie pomogło to jednak w odrabianiu strat. Nakręceni swoją grą podopieczni trenera Jerzego Wietechy skrzętnie wykorzystywali kolejne błędy rywali powiększając swoje prowadzenie (17:10). W końcówce spotkania na parkiecie pojawił się Przemysław Czado, który od razu zapunktował na lewym skrzydle (19:10). Zawodnicy MKS-u Andrychów nie mieli zbyt wielu argumentów w starciu z rozpędzonymi rzeszowianami. Ostatnie piłki należały do świetnie dysponowanych rzeszowian, którzy pewnie kroczyli po zwycięstwo i awans do turnieju półfinałowego MPJ (25:11).
W spotkaniu z drużyną z Andrychowa po dziesięć punktów dla rzeszowskiego zespołu zdobyli Tomasz Błądziński (6 ataków, 1 punktowy blok, 3 asy serwisowe) oraz Sławek Busch (4 ataki, 4 punktowe bloki, 2 asy serwisowe). Dziewięć punktów na konto drużyny dołożył Michał Marszałek (7 ataków, 1 punktowy blok, 1 as serwisowy). Z sześcioma "oczkami" na koncie spotkanie zakończył Norbert Huber (3 ataki, 2 punktowe bloki, 1 as serwisowy), a pięć punktów zdobył Grzegorz Skomro (3 ataki, 2 punktowe bloki). Wchodzący na zmiany Maciej Majkowski dołożył do dorobku zespołu cztery punkty (3 ataki, 1 as serwisowy). Jeden punktowy blok oraz jeden as serwisowy, to dorobek rzeszowskiego kapitana - Łukasza Kozuba. Po jednym punkcie zdobyli również Przemysław Czado oraz Wojciech Zięzio. W wyjściowej szóstce na parkiecie zameldował się Mateusz Masłowski, który zanotował 60% pozytywnego przyjęcia, natomiast nasz drugi libero Łukasz Drążek zanotował 50% pozytywnego przyjęcia.
AKS V LO Rzeszów – MKS Andrychów 3:0 (25:18, 25:12, 25:11)
AKS V LO Rzeszów: Kozub (2), Marszałek (9), Busch (10), Błądziński (10), Skomro (5), Huber (6), Masłowski (libero) oraz Karakuła, Majkowski (4), Czado (1), Drążek (libero), Zięzio (1)
MKS Andrychów: Sokołowski, Pstowski, Bogacz, Bochenek, Podchłopień, Zdrada, Świątek (libero) oraz Miarka, Droździk
Źródło: inf. własna, fot: Daria Jańczyk