1/2 MPK: Mocne otwarcie rzeszowian!
Od pierwszej piłki przebieg spotkania z Kielcami kontrolowali podopieczni trenera Jerzego Wietechy. Siatkarze AKS-u dominowali w każdym elemencie, jednak najwięcej problemów sprawili rywalom swoimi zagrywkami. Kolejnym rywalem rzeszowian będzie drużyna UMKS MOS Wola Warszawa.
Pierwsze spotkanie turnieju półfinałowego rozpoczęło się od serii dobrych zagrań rzeszowian (6:3). Kiedy w polu serwisowym zameldował się Mikołaj Olejnik przewaga podopiecznych trenera Jerzego Wietechy urosła do sześciu punktów (10:4). W kolejnych minutach pojedynczymi akcjami punktowali kielczanie, jednak dobre zagrania Radka Kija nie pozwalały im odrobić strat (15:8). Coraz więcej błędów popełniali przyjezdni, z kolei kolejną serią zagrywek zapunktował Jakub Krzystanek i na tablicy widniał wynik 20:9. Niewymuszone pomyłki siatkarzy DMKS Plas doprowadziły do piłki setowej, którą wykończył kapitan AKS-u.
Drugą odsłonę od początku kontrolowali rzeszowianie, a po skutecznym bloku Kamila Drzazgi gospodarze prowadzili 7:3. Chwila dekoncentracji sprawiła, że straty nieco odrobili kielczanie, jednak szybko do swojej gry powrócili podopieczni trenera Wietechy. Na środku siatki nie do zatrzymania był Bartosz Lasocki, który pewnie punktował rywali (15:9). Wysoka przewaga sprawiła, że zmian zaczął dokonywać trener Wietecha dając szansę gry rezerwowym zawodnikom. Szczególnie dobrze na parkiecie zapisał się Bartosz Krztoń, bowiem z jego serwisami wyraźnie nie radzili sobie rywale (18:9). W końcówce pewnie w ataku spisywał się Paweł Szymanik kończąc tą partię (25:14).
Rozpędzeni rzeszowianie od pierwszych piłek budowali swoje prowadzenie (7:2). Po raz kolejny w tym pojedynku sporo problemów siatkarze AKS-u sprawiali rywalom swoimi serwisami systematycznie powiększając swoje prowadzenie (10:3). Kiedy w polu zagrywki zameldował się Michał Kowal, a w kontrze piłki pewnie kończył Paweł Szymanik przewaga gospodarzy urosła do czternastu punktów (18:4). Do końca spotkania inicjatywy rywalom nie oddali rzeszowianie, którzy pewnie wygrali 3:0.
AKS V LO Rzeszów – DKMS Plas Kielce 3:0 (25:11, 25:14, 25:9)
AKS V LO Rzeszów: Olejnik, Pichla, Lasocki, Kij, Drzazga, Krzystanek, Czyrek (libero) oraz Dereń (libero), Stawiarz, Durski, Kowal, Szymanik, Krztoń.
DKMS Plas Kielce: Jarosiński, Nowaczek, Łychowski, Kundera, Gliździński, Kochel, Hawryluk (libero) oraz Pawełczyk (libero), Staszałek, Wojnowski, Rogus, Garnuszewski.
Źródło: inf. własna