Resoviacy wygrywają w 2 dniu MP Juniorów. Nasz rozgrywający Michał Kędzierski MVP spotkania.
Juniorzy AKS-u V LO Rzeszów w drugim dniu turnieju finałowego MPJ pokonali Tempo Olsztyn 3:1. Mecz obfitował w wiele błędów szczegóelnie ze strony olsztynian, przez co nie stał on na najwyższym poziomie.
Pojedynek inaugurujący drugi dzień rywalizacji rozpoczął się od prowadzenia olsztynian 3:1. Dzięki mocnym zagrywkom Patryka Kozdronia i Michała Szalachy AKS odrobił straty. Błędy rywali sprawiły, że rzeszowianie prowadzili już 12:9. Niestety w tym momencie zdarzył się im dłuższy przestój. Po błędzie w przyjęciu Mateusza Twaroga było po 13 i zdenerwowany trener Jerzy Wietecha poprosił o przerwę. Ta nie podziałała jednak mobilizująco na zawodników AKS-u, którzy co rusz natrafiali na blok rywali. Kiedy kolejno piłkę w aut posłali Kozdroń i Szymon Pałka Tempo przeważało 21:15. Seta udanym atakiem zakończył kapitan olsztynian Michał Augustynowicz.
Druga partia zaczęła się od walki punkt za punkt. Drużyna z Rzeszowa odskoczyła na 8:5 po udanych atakach Aleksandra Śliwki z lewego skrzydła. Kiedy pojedynczym blokiem na środku popisał się Kozdroń było już 12:8. Chwilę później kolejnego takiego wyczynu dokonał na skrzydle Pałka i na tablicy widniał wynik 14:9. Udaną kiwką z drugiej piłki popisał się Michał Kędzierski i było już 17:11. Trener zespołu z Olsztyna starał się ratować sytuację dokonując kilku zmian, które jednak nie przyniosły spodziewanych efektów. AKS przeważał kolejno 19:11 i 23:14. Partia zakończyła się udaną zagrywką Śliwki.
Trzecia odsłona należała już zdecydowanie do rzeszowian, choć pierwszy punkt zdobyło Tempo po asowej zagrywce Wierciszewskiego. Potem kolejnych pięć oczek uzyskał AKS. Po udanej kontrze zakończonej atakiem Pałki było 8:5 na korzyść rzeszowskiej drużyny. Skuteczne ataki ze środka Bartłomieja Mordyla doprowadziły do wyniku 12:7. Kiedy na wyczyszczonej siatce piłkę skutecznie zbił Bartłomiej Gajdek podopieczni Jerzego Wietechy prowadzili 15:8. Osiemnaste oczko biało-czerwoni zawdzięczają udanej obronie Twaroga i nie porozumieniu po stronie rywali. Przy stanie 20:13 nastąpiły spore rotacje w składzie olsztyńskiej ekipy, które nie wniosły nic do gry tego zespołu. Ostatni punkt drużyna z Rzeszowa zdobyła dzięki atakowi Gajdka.
Partia nr 4 zaczęła się podobnie do przedniej. Znów AKS prowadził 5:1 po znakomitej grze na siatce Pałki i Gajdka, oraz mocnym zagrywkom Śliwki. Po ataku w taśmę Patryka Szwaradzkiego Błażej Kolpy poprosił o czas. Po drugim takim samym zagraniu najlepszy na boisku we wczorajszym spotkaniu olsztynian Szwaradzki opuścił plac gry. Rzeszowianie prowadzili różnicą sześciu oczek (12:6). Przewaga ta stale wzrastała po kapitalnych zbiciach Gajdka i blokach tego zawodnika na spółkę z Kozdroniem i było już 18:8. Kiedy dwa razy Michał Kędzierski rozegrał krótką z Mordylem na tablicy widniał wynik 23:10. Mecz zakończył asem serwisowym Gajdek.
Warto wspomnieć, że na meczu obecy był sztab szkoleniowy Asseco Resovii Rzeszów, z trenerem Andrzejem Kowalem na czele.
AKS V LO Rzeszów – Tempo Olsztyn 3:1 (18:25, 25:14, 25:17, 25:10)
Rzeszów: Kędzierski, Szalacha, Śliwka, Pałka, Kozdroń, Mordyl oraz Twaróg (L), Gajdek, Komenda, Jakubek
Olsztyn: Tomczak, Szwaradzki, Augustynowicz, Jasnos, Gawrewicz, Wierciszewski oraz Zabłocki (L), Maluchnik, Wiśniewski, Petelczyc, Czarnecki, Lewoc
MVP: Michał Kędzierski
Poniżej wyniki pozostałych spotkań:
Norwid Częstochowa - Volley Rybnik 3:0 (27:25, 25:15, 25:12)
Skra Bełchatów - AZS Olsztyn 3:1 (25:20, 25:17, 16:25, 25:23)
Jastrzębski Węgiel - Metro Warszawa
Autor: Paweł Ciupak